Frauke Dirickx w przyszłym sezonie nie będzie grała w Impelu Wrocław. Belgijka podpisała roczną umowę z mistrzem Włoch drużyną River Volley Piacenza (Rebecchi Nordmeccanica Piacenza). Dotychczasowa libero wrocławianek Dorota Medyńska zagra natomiast w kolejnym sezonie w Budowlanych Łódź.
– Otrzymałam bardzo dobrą ofertę, poza tym chciałam wrócić do gry we Włoszech. Klub nie ma problemów finansowych, słyszałam co prawda o kłopotach związanych z halą i kontaktach z miastem, ale otrzymałam zapewnienie, że opłaty będą terminowe – powiedziała Belgijka portalowi sporza.be.
– Bardzo się cieszę, że w drużynie są dwie inne reprezentantki Belgii – Van Hecke i Liesbet Vindevoghel. Dobrze się rozumiemy. Trener Alessandro Chiappini ma dobre wyniki i jest do tego bardzo ambitny – dodała Dirickx.
Włoski klub póki co nie potwierdził jeszcze oficjalnie transferu.
O tym, że Medyńska zagra w Budowlanych poinformował łódzki klub. Kolejnymi siatkarkami gotowymi na wyprowadzkę z Wrocławia są środkowe Makare Wilson i Kristen Dozier. Gdy napisaliśmy na Twitterze, że ta ostatnia prawdopodobnie opuści zespół, siatkarka dodała nasz post do ulubionych. Coś jest zatem na rzeczy.
Kto zastąpi Medyńską i Dirickx?
Jeśli wierzyć giełdzie transferowej Strefy Siatkówki do Wrocławia miałaby trafić 23-letnia holenderska rozgrywająca Femke Stoltenborg, która ostatnio grała w niemieckiej Alemannii Aachen. Występuje też w reprezentacji „Pomarańczowych”. Nową libero miałaby być Agata Sawicka z Chemika Police. Całkiem dobry wybór.
Wrocławski klub zaprzeczył jednak, że jest zainteresowany pozyskaniem Włoszki Lucii Bosetti. Być może Impel będzie chciał zatrudnić Niemkę polskiego pochodzenia Małgorzatę Korzuch. To o tyle korzystne rozwiązanie, że Kożuch mogłaby grać u nas jako Polka i zwolniłaby w ten sposób miejsca dla jednej siatkarki z zagranicy. Mówi się jednak, że w tej chwili bliżej jest przejścia do brazylijskiego Molico/Nestle Osasco.
Jakub Guder