Dobry mecz. Nareszcie (FILM)

Fenerbahce Stambuł, fot. CEV

Fenerbahce Stambuł, fot. CEV

W tym sezonie Impel Wrocław z mocniejszymi rywalami zwyczajnie dostawał baty – Chemik Police, Atom Trefl Sopot, Fenerbahce na wyjeździe. Tym razem jednak – przynajmniej przez dwa sety – wyglądało to całkiem dobrze.

Mimo porażki 0:3 warto było przyjść do Orbity. Był nawet taki krótki moment, kiedy faktycznie zrobił się tam kocioł – gdy wrocławianki w pierwszym secie prowadziły 23:22. Gdy kibice się wtedy odezwali, to przez chwilę mieliśmy ciary.

To, że Impelki długimi momentami faktycznie toczyły wyrównaną walkę z Fenerbahce, to przede wszystkim zasługa Caroliny Costagrande, która nareszcie wskoczyła na odpowiedni poziom i dzielnie wspierała Katarzynę Skowrońską. Po powiedzmy sobie szczerze – do tej pory transfer Włoszki wydawał się pieniędzmi wyrzuconymi w błoto. No ale dała jeszcze nadzieję, że coś z niej będzie. Atak był już dobry, jeszcze trochę musi poprawić przyjęcie. Ten element oraz sporo błędów serwisowych – to były główne przyczyny porażki, ale gdyby wziąć pod uwagę jeszcze zwycięstwo z Aluprofem Bielsko-Biała, to faktycznie może coś drgnęło.

YouTube Preview Image

Z drugiej strony Chemik Police jest w piekielnej wysokiej formie, czego dowodem jest zwycięstwo z Eczacibasi. No to już jest coś.

Po meczu w Orbicie zapytaliśmy Nicola Negro, jaka była największa różnica między spotkaniem we Wrocławiu, a tym w Stambule. – Przede wszystkim atak. W Stambule nie graliśmy tak źle, ale mieliśmy z tym problem. W grupie wszystko jest jeszcze możliwe. Dla nas najważniejszy będzie mecz w Dreźnie. Można powiedzieć, że to taki play-off – stwierdził, a potem po polsku życzył wesołych świąt.

Faktycznie – jeśli Impel wygra w Niemczech za trzy punkty (3:0 lub 3:1), to spokojnie może awansować, zwłaszcza że Drezno straciło punkt z Telecomem Baku. To jednak po Nowym Roku.

Impel Wrocław – Fenerbahce Grundig Stambuł 0:3 (23:25, 22:25, 18:25)
Impel: Ptak (5), Kąkolewska (1), Hildebrand (6), Radecka (1), Skowrońska-Dolata (14), Costagrande (15), Dürr (libero) oraz Kossanyiova, Piśla (1), Sikorska
Fenerbahce: Kim (14), Mihajlović (13), Dietzen (7), Erdem Dündar (3), Bosetti (7), Skorupa, Karaday (libero) oraz Uslupehlivan (2), Dilik (1), Ercan

YouTube Preview Image


Komentuj na Facebooku

comments