To nie paradoksy, to matematyka [OPINIA]

Stephane Antiga (fot. fivb.org)

Igrzyska olimpijskie siatkówka będzie w Rio bez Polaków? Niekoniecznie (Stephane Antiga, trener naszej reprezentacji, fot. fivb.org)

Igrzyska olimpijskie siatkówka 2016 – kwalifikacje olimpijskie do Rio. Michał Kubiak mówi, że dla niego trzecie miejsce w Pucharze Świata to porażka, że już więcej nie będzie odbierać medali, jeśli nie będą to krążki złote. Kibice pytają, dlaczego tylko dwa zespoły awansowały, a nie – jak wcześniej – trzy i zachodzą w głowę, jak to możliwe, że mistrz świata nie ma kwalifikacji z automatu. A to nie tylko możliwe, ale całkiem sprawiedliwe.

Igrzyska Olimpijskie siatkówka 2016

Trafiliśmy na Strefie Siatkówki na tekst „Siatkarskie paradoksy, czyli o kwalifikacjach olimpijskich słów kilka” (TUTAJ do przeczytania). Jest w nim trochę żalu, trochę konstrukcyjnego chaosu i kilka argumentów za tym, że obecny system kwalifikacji olimpijskich najlepszy nie jest. A nam się tymczasem wydaje, że doprawdy trudno wszystkich zadowolić, a obecny system pozwala dobrać najsilniejsze w danym okresie drużyny z poszczególnych kontynentów.

ZOBACZ TEŻ: Naszym zdaniem – Wilfredo, wróć do kadry Kuby!

Czy olimpijskie kwalifikacje są sprawiedliwe?

View Results

Loading ... Loading ...
Zanim bezpośrednio odniesiemy się do wspomnianego artykułu, to najpierw zajrzyjmy właściwie, jak dokładnie wyglądają igrzyska olimpijskie siatkówka kwalifikacje, bo o tym autorka napisała dość pobieżnie.

Kto i jak dostanie się na igrzyska olimpijskie 2016

W Rio de Janeiro zagra 12 drużyn. To bardzo mało, ale taka jest specyfika turniejów olimpijskich we wszystkich sportach drużynowych. Zresztą umówmy się – na poważnie męską siatkówkę uprawia się w góra 20 krajach świata. Jedno miejsca zabiera Brazylia – jako gospodarz. To i tak lepiej niż było w Londynie, gdzie Brytyjczycy naprędce sklecili reprezentację, bo przecież oni na serio w siatkówkę nie grają.
Igrzyska Olimpijskie siatkówka 2016

Dwie drużyny dostały się właśnie z Pucharu Świata (USA i Włoch).

Po jednej drużynie zakwalifikuje się z turniejów z Ameryki Południowej, Ameryki Północnej, Afryki i Europy. W tym europejskim turnieju (5-10 stycznia w Berlinie) zagrają Polacy, gospodarze oraz sześć innych, najwyżej sklasyfikowanych drużyn w rankingu europejskiej federacji (Rosja, Serbia, Bułgaria, Francja, Finlandia, Słowacja).

W sumie mamy już zatem siedmiu uczestników. Zostało nam jeszcze pięć miejsc.
Igrzyska Olimpijskie siatkówka 2016

W maju w Japonii rozegrany zostanie światowy turniej kwalifikacyjny z udziałem ośmiu zespołów – Japonii, Iranu, Australii i Chin (najwyżej sklasyfikowane w azjatyckim rankingu) oraz drugiej i trzeciej drużyny z Berlina, a także drugiej drużyny z kwalifikacji północnoamerykańskich i drugiej z południowoamerykańskich.

Grać będziemy w Japonii prawdopodobnie każdy z każdym, osiem drużyn. Azjatyckie zespoły nie interesują nas o tyle, że najlepszy z nich (niezależnie od miejsca) pojedzie na igrzyska olimpijskie. Do tego przepustki wywalczą jeszcze trzy najlepsze ekipy.

Razem mamy już 11 uczestników Igrzyska Olimpijskie siatkówce 2016

O ostatnie miejsce będą walczyły w turnieju interkontynentalnym (maj 2015):
– druga i trzecia drużyna kwalifikacji afrykańskich,
– trzecia drużyna kwalifikacji północnoamerykańskich,
– trzecia drużyna kwalifikacji południowoamerykańskich.
Gramy każdy z każdym, paszport dostaje najlepszy.
Igrzyska Olimpijskie siatkówka 2016

Tutaj znajdziecie wszystko dokładnie (poczciwa Wikipedia 🙂

Jakie tu są paradoksy?

Autorka tekstu „Siatkarskie paradoksy” pisze o żalu, wściekłości, smutku naszych na podium. Owszem – wszystko to było. Taki jest sport. Jedni się cieszą inni płaczą. To jest jego piękno. Wszyscy znaliśmy zasady tej gry, zanim zdecydowaliśmy się w nią zagrać. Wystarczyło wygrać z Iranem za trzy punkty – nie byłoby dziś dyskusji. Nasi zagrali wspaniały turniej, ale – jak wykazała matematyka – byli gorsi od Włochów i Amerykanów. Nawet jeśli ich pokonali, to podsumowując wszystkie 11 spotkań, w systemie każdy z każdym (a zatem najbardziej sprawiedliwym) okazali się gorsi od dwóch drużyn. A wstawkę o tym, że wcale nie chodzi o żale z tego powodu, iż zajęliśmy to pierwsze z najgorszych miejsc, to można między bajki włożyć. Gwarantujemy wam – gdybyśmy dostali się już teraz na te igrzyska, to nikt nie wspomniałby nawet o przykrym losie Włochów.
Igrzyska Olimpijskie siatkówka 2016

Oburzamy się, że mistrz świat nie gra z automatu na igrzyskach. Nie gra, bo mistrzostwa są dwa lata przed igrzyskami i mistrz powinien przez ten czas potwierdzić, że zasługuje na to wyróżnienie. Mamy pretensje, że w Brazylii może zabraknąć obrońców tytułu Rosjan. To ta drużyna, która w tym roku w Lidze Światowej wygrała jeden (JEDEN!) mecz.
Igrzyska Olimpijskie siatkówka 2016

Zresztą czytając tekst „Siatkarskie paradoksy” w pewnym momencie się gubimy – z jednej strony autorka pyta, dlaczego na igrzyska olimpijskie nie jadą mistrzowie kontynentów, a chwilę później zaznacza, że na tym wszystkim traci Europa, która siatkarsko jest najsilniejsza. Najpierw zarzuca federacji, że mocno obsadzone turnieje organizuje po to, aby mieć większe wpływy do kasy, a potem kwestionuje prawo gry na igrzyskach Egiptu czy Kanady, która – nota bene – jest w światowym rankingu 11, przed Francją.
Igrzyska Olimpijskie siatkówka 2016

Zasadą piękną i szczytną jest, że na igrzyska jadą przedstawiciele wszystkich kontynentów, że ten słabszy, może wyjść naprzeciw tego mocniejszego. Zresztą w każdej dyscyplinie jest ten podział – czy to na igrzyskach olimpijskich, czy na mistrzostwach świata. Poza tym kontynentalne kwalifikacje to nic innego jak takie minimistrzostwa Europy, Azji, Ameryki, tylko że organizowane tuż przed igrzyskami. Mamy tym samym pewność, że jadą ci w danym momencie najlepsi. Dlatego jedyną bzdura jest to, że kwalifikacją olimpijską nie są tegoroczne mistrzostwa Europy. To jest faktycznie absurd do kwadratu.
Igrzyska Olimpijskie siatkówka 2016

Argument z Anitą Włodarczyk i Usainem Boltem też jest z czapy. Po pierwsze – trudno to w jakimkolwiek stopniu odnieść do sportu zespołowego. Po drugie – oni jadą na igrzyska nie dlatego, że są mistrzami świata, ale dlatego, że osiągnęli konkrety wynik, tak zwane „minimum olimpijskie” określone z góry przez federację.
Igrzyska Olimpijskie siatkówka 2016

Droga na igrzyska jest trudna i wyboiska, bo taka być musi. Tam ma zagrać tylko 12 drużyn – najlepszych, ale też z różnych kontynentów. Taka jest piękna – naszym zdaniem – idea olimpizmu. Złość, smutek, żal, wściekłość, niespodziewane kontuzje, upływający czas i starzenie się sportowca, uciekające szanse, okazje na medale wielkich imprez, które oddalają się z różnych powodów – to wszystko wpisane jest w sportową rywalizaję. Dlatego sport jest piękny.

Igrzyska olimpijskie siatkówka 2016 – kwalifikacje olimpijskie do Rio


Komentuj na Facebooku

comments