Reprezentacja Niemiec w siatkówce (fot. Twitter)
Najważniejszym wydarzeniem 2014 roku w siatkówce mężczyzn będą niewątpliwie mistrzostwa świata rozgrywane w Polsce. – Chcemy zdobyć medal – nie kryje trener naszych zachodnich sąsiadów Vital Heynen. Przedsmakiem tej imprezy będzie nie mniej emocjonująca Liga Światowa.
Można się spodziewać, że niektóre zespoły potraktują turniej jako świetne przetarcie przed czempionatem globu. Reprezentacja Niemiec swój udział w LŚ rozpocznie w hali Brose Arena w Bambergu, gdzie 23 i 24 maja podejmie Japonię.
– Chcemy zdobyć medal na mistrzostwach świata i Liga Światowa ma nam pomóc w przyzwyczajeniu się do wygrywania meczów pod presją – powiedział trener Niemców, Vital Heynen.
Ostatni raz niemiecka kadra grała w Bambergu w 2009r., gdy pokonała dwukrotnie Rumunię w ramach Ligi Europejskiej.
– Pomimo tego, że miasto kojarzone jest głównie z koszykówką, mieszka tu również wielu fanów piłki siatkowej – powiedział przewodniczący lokalnego komitetu organizacyjnego, Horst Feulner – Spodziewamy się około dwóch tysięcy kibiców każdego dnia zawodów, jednak mamy nadzieję, że będzie ich nawet o tysiąc więcej. Ludzie tutaj nie mogą się doczekać, by po pięciu latach przerwy znów zobaczyć reprezentację – dodał.
– Japończycy grają zupełnie innym stylem niż zespoły europejskie – podkreślił Heynen. – Ostatni raz grałem przeciwko nim w 1989 roku i trzeba przyznać, że ich siatkówka niewiele się zmieniła. Wiem, że powołali nowego trenera i starają się wrócić na szczyt, ale szczerze mówiąc nie potrafię znaleźć żadnego wyróżniającego się zawodnika wśród tych, którzy moją pojawić się w meczach przeciwko nam. Jeśli chodzi o mój zespół to też nie mam pojęcia, którzy gracze zjawią się na obozie przygotowawczym rozpoczynającym się 5 maja. Jest jeszcze wiele znaków zapytania, wszystko zależy od zobowiązań, które zawodnicy mają wobec swoich klubów. Będę się również przyglądał, jak radzą sobie w play-offach różnych lig – dodał
Liga Światowa nie jest głównym celem, jaki belgijski trener postawił przed swoimi podopiecznymi. Priorytetem mają być mistrzostwa świata rozpoczynające się 30 sierpnia w naszym kraju.
– Naszym celem jest zdobycie medalu na jednym z trzech najważniejszych turniejów w najbliższym czasie. Mam tu na myśli mistrzostwa świata 2014, mistrzostwa Europy 2015 oraz Igrzyska w 2016. – przyznał odważnie Heynen – Liga Światowa ma pomóc mojemu zespołowi przygotować się do wspomnianych trzech imprez. Z drugiej strony nie chodzi tylko o szykowanie się na przyszłość, chcę wygrywać i nigdy żadna porażka mnie nie zadowoli – zakończył.
Agata Udała za fivb.org
